Odkrój korzeń i końcówki łodyg z cebuli. Każdą cebulę przekrój wzdłuż na pół i usuń papierową skórkę zewnętrzną oraz wszelkie skazy. Cebule rozdzielamy warstwami, zachowując pary razem. Zarezerwuj trzy największe pary z każdej cebuli. Pozostałą cebulę zachowaj do innego użytku.

Do miski włożyć chorizo, wieprzowinę, wołowinę, ser, bułkę tartą, sól i pieprz, wymieszać drewnianą łyżką. Wmieszać jajko.

Złóż bomby cebulowe. Umieść dwie pasujące warstwy cebuli na powierzchni roboczej, zaokrągloną stroną do dołu. Ułóż porcję mieszanki mięsnej (3 do 4 uncji, w zależności od wielkości cebuli) na jedną połówkę. Na wierzch ułożyć pasującą połówkę (mięso powinno wypełnić połączone połówki cebuli). Każdą bombę cebulową zawiń w trzy plasterki boczku, zabezpiecz wykałaczkami. Powtarzaj, aż będziesz mieć sześć bomb cebulowych.

Ustaw wędzarnię Bradley i rozgrzej ją do 250°F. Lubię palić bomby cebulowe z bisquettesami o smaku hikorowym. Ułóż bomby cebulowe na drucianych rusztach.

Podsmaż bomby cebulowe, aż boczek będzie chrupiący, a środek mięsa na termometrze do mięsa z natychmiastowym odczytem wskaże temperaturę 160°F, co oznacza około 1 do 1,5 godziny. W razie potrzeby posmaruj bomby cebulowe sosem barbecue w ciągu ostatnich 10 minut. Przenieś talerze lub półmisek.

Przepis autorstwa: Stevena Raichlena

Zdjęcie dzięki uprzejmości Richarda Dalletta